Mundo, la vida y ... yo

czyli świat, życie i ... ja

Nowy wygląd - 20 sierpnia 2011

Nie tylko zmiany w moim wyglądzie, bo jako statystyczna mężatka ścięłam włosy - zafarbowałam też :P - mam jednak nadzieję, że nie przytyję :P bo źródła mówią, że statystycznie przybiera się wówczas na wadze 9,5 kg (ale miejmy nadzieję, że przybranie na wadze wiąże się z zaciążeniem :D ).

Nastąpiła również zmiana bloga, mam nadzieję, że jest on teraz bardziej przyjazny :)

Znowu takie zaległości w blogowaniu, ale jakoś tak po pracy nie mam ochoty już patrzeć w monitor. Postaram się choć trochę poprawić :)

Pozdrowienia dla Bloggerów :)

1 komentarze:

Wika, jak tu ładnie u Ciebie. Zdolna z Ciebie dziewczyna, nie ma co.
Na jaki kolor przefarbowałaś włosy?!!!

 

Prześlij komentarz